| | |
| Sergiusz | 14.08.2025 13:29:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 131 #8302459
Od: 2022-4-17
| quickstarter pisze:
Dodam, że przy tych kawałkach autostrad w Bułgarii nie ma ani jednej stacji benzynowej wobec czego jeśli się ktoś wybiera to niech tankuje przed wjechaniem na nie
Dzięki za info. Będę jechał w przyszłym tygodniu. Biorąc pod uwagę niedużą pojemność zbiornika paliwa w moim samochodzie zatanuję na zapas. |
| | |
| Electra | 25.10.2025 22:23:48 |
 |
|
| | |
| 1Marek1 | 14.08.2025 13:49:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #8302465
Od: 2023-6-24
| Warto wiedzieć że benzyna w Bułgarii jest dużo tańsza niż u sąsiadów ( Grecji, Rumunii czy Węgrzech) Warto więc tankować na zapas. |
| | |
| igi123 | 14.08.2025 14:12:04 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: koło Krakowa
Posty: 487 #8302474
Od: 2018-3-13
| Miałem napisać to samo przy wyjeździe z Bułgarii zawsze tankuje pod korek, bo mają zazwyczaj tańsze paliwo niż sąsiedzi, oprócz może Macedonii Pn |
| | |
| Sergiusz | 14.08.2025 15:15:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 131 #8302504
Od: 2022-4-17
| Wracając z Grecji, po przekroczeniu granicy w Kulacie jedyną stacją jest ta w Marikostinovo czy jest coś jeszcze? Zastanawiam się gdzie zatankować pod korek aby dojechać do Sofii bez zjeżdżania z autostrady. |
| | |
| 1Marek1 | 14.08.2025 15:30:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 17 #8302511
Od: 2023-6-24
| W Kulacie jest kilka stacji potem ok 15 km dalej też jest stacja. Tutaj nie ma problemu z tankowaniem. Za to w Widyniu jest gorzej ale też są. Zaraz za mostem na Dunaju jest stacja potem ok 20 km dalej też jest stacja. mMalych, zapyziałych stacji nie liczę gdzie bałbym się zatankować nawet kosiarkę. |
| | |
| Sergiusz | 14.08.2025 21:02:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 131 #8302601
Od: 2022-4-17
| Dzięki. Zatankuję więc w okolicach Kulaty, potem już w Sofii, gdzie mam nocleg |
| | |
| quickstarter | 14.08.2025 22:16:53 |
Grupa: Administrator 
Lokalizacja: blisko Czech i Słowacji
Posty: 1549 #8302611
Od: 2014-6-2
| Nie przesadzajcie z ta tanioscia w BG. Podobnie cenowo jest w Rumunii, Bośni czy Albanii |
| | |
| Sergiusz | 23.08.2025 12:57:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 131 #8305341
Od: 2022-4-17
| Jechałem w środę (20.08) z Sofii do Timisoary. Pierwszy etap do granicy (Widyń-Calafat) przez Botewgrad, Mezdrę, Wracę i Montanę. Do Montany trasa była dość przyjemna - dobra nawierzchnia, miejscami dwupasmowa, z niewielkim ruchem ciężarowym. Za Montaną tirów było już znacznie więcej, ale zdarzały się odcinki z dodatkowymi pasami lub długimi prostymi, gdzie można było wyprzedzić 2-4 pojazdy naraz.
Drugi etap do Timisoary prowadził przez Drobeta-Turnu Severin i Lugoj. Tutaj sytuacja wyglądała znacznie gorzej. Choć nawierzchnia była ogólnie przyzwoita, to trasa wiodła przez liczne wsie z ograniczeniami do 50 km/h (warto ich przestrzegać, gdyż patrol z radarem też mijaliśmy). Do tego dochodziła duża liczba ciężarówek, co sprawiało, że jazda stała się naprawdę męcząca. Dodatkowo, jadąc wzdłuż Dunaju, wyłączyliśmy dane komórkowe, aby uniknąć niechcianego roamingu w Serbii.
Podsumowując: pierwszy etap był całkiem znośny, natomiast drugi - nie do przyjęcia na przyszłość. Można oczywiście z Sofii wrócić na serbskie autostrady przez Gradina-Kalotina i dalej do Nisz, ale to słaba alternatywa dla standardowej trasy przez Macedonię i Serbię :-). |
| | |
| Electra | 25.10.2025 22:23:48 |
|
|
