|   |   | 
| ssaternu | 23.05.2013 20:50:57   | 
 
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 657 #1459657 Od: 2013-4-24
  | Od siebie dodam do tematu: zepsuł nam się alternator w Vectrze C na wycieczce z Ksamil na Korfu. Uziemiło nas na Korfu. Mogę polecić Super Assistance w mDirect. Marudzili że mi się nie należy ale jak ich przycislem że mają mi udowodnić zapisem w umowie wysłanym na emaila to w końcu dostałem kolejno lawetę, taksówki do hotelu, auto zastępcze na trzy dni i hotel, samolot dla wszystkich 5 osób do Katowic oraz powrotny samolot po naprawione auto. Polecam ale dobrze ze miałem ze sobą smartfona do przeglądania pdf i neta oraz WiFi w hotelu bo podobno wszystkim z asistance (inne ubezpieczalnie także) mówią ze nam się nie należy np samolot jeśli dali nam lawete i hotel. Skończyło się przygodą ale brzuch mnie ze strachu bolał. W sumie wydali na nas grubo ponad 20000zl!!! Opłaciło się dopłacić za SUPER Assistance. Teraz na temat, oprócz promu jest opcja samochodem wjechać na pociąg w Serbii i kuszetkami jechać nad morze do Czarnogóry, czy zna ktoś opcje do Grecji? | 
|   |   | 
| Electra | 04.11.2025 07:04:17 | 
 
 
   | 
			
			
		  | 
|   |   | 
| ogorek | 23.05.2013 21:10:58   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 3097 #1459682 Od: 2012-7-15
  | ssaternu pisze: 
  Teraz na temat, oprócz promu jest opcja samochodem wjechać na pociąg w Serbii i kuszetkami jechać nad morze do Czarnogóry, czy zna ktoś opcje do Grecji? 
 
 
 
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 
  Spójrz na mapkę. Wygląda na to, że do Grecji ten pociąg jest ... promem z Wenecji   | 
|   |   | 
| ozark | 24.05.2013 08:13:15   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja: Rybnik
  Posty: 767 #1460190 Od: 2012-2-25
  | Drogi ogorek nie mam nic przeciwko temu ,że pływasz promem.Chodzi mi jedynie o niezależność .Tu jesteś jednak ograniczony datą i godziną.Też najeżdziłem się po Niemczech i Austrii,fakt drogi dużo lepsze ale w Serbii i Macedonii nie jest aż tak żle.Faktycznie  trochę trzeba się" najechać".Jężeli Wam podoba się pływanie promem to mi nic do tego , ja przed laty jak przystało na Szczeciniaka kilka lat pracowałem w PŻM i wolę teraz twardy grunt.Jeżeli chodzi o punkt nr. 5 w Twojej odpowiedzi do mnie to tak jak napisałem chociaż przeważnie mówi się odwrotnie ale bywa też tak.Pozdrowienia i jak mawiamy w górach do zobaczenia na szlaku. | 
|   |   | 
| ogorek | 24.05.2013 13:48:24   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 3097 #1460663 Od: 2012-7-15
 
  Ilość edycji wpisu: 1 | ozark pisze: 
  Drogi ogorek nie mam nic przeciwko temu ,że pływasz promem.Chodzi mi jedynie o niezależność  
 
  Pamiętacie takie hasło "kup auto - poczuj się wolny"    Raty, ubezpieczenie, przeglądy, paliwo, myjnia, zarysowania, dylematy robić wgniecenie czy nie, ...
  Jeżeli popsuje się auto w drodze:
  1. jeżeli nie spieszymy się na prom to i tak mamy problem (najgorszy z możliwych to przerwane wakacje na które czekamy cały rok) 2. jak się śpieszymy na prom to zgodnie z odpowiedzią z ferries.gr można nie tracić biletu a ustawić go w status OPEN
  Prom dla takich jak my (nie wiem jak wodniacy określają ludzi nie mających styczności z wodą) to ciągle atrakcja (chociaż Wenecja -> Grecja była długą podróżą i odrzucamy takową w przyszłości, na raz i długie wakacje objazdowe - super, ale ponownie NIE).
  Dzięki Wam odkryłem punkt numer 2 i czuję się też niezależny  
 
 
  | 
|   |   | 
| ssaternu | 24.05.2013 18:18:10   | 
 
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 657 #1461206 Od: 2013-4-24
  | ogorek pisze:  ssaternu pisze: 
  Teraz na temat, oprócz promu jest opcja samochodem wjechać na pociąg w Serbii i kuszetkami jechać nad morze do Czarnogóry, czy zna ktoś opcje do Grecji? 
 
 
 
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 
  Spójrz na mapkę. Wygląda na to, że do Grecji ten pociąg jest ... promem z Wenecji   
 
  Ja zmierzam do Sarti wiec jest tam dla mnie pociąg z Villach do Edirne (nie mge znaleść ile kosztuje) ale mnie chodzilo o serbskie koleje. Wsiada a raczej wjeżdża sie na pociag w Belgradzie. | 
|   |   | 
| matt | 24.05.2013 22:19:02   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 186 #1461439 Od: 2012-9-10
  | Powoli przestaję ogarniać te Wasze pomysły   czekam już chyba tylko na rakietę...bo taczka jednośladowa już była ?   | 
|   |   | 
| taurus | 25.05.2013 15:20:26   | 
 
 
  
  Grupa: Administrator  
  Lokalizacja: Gdańsk
  Posty: 1171 #1462656 Od: 2011-1-14
  | matt pisze:  Powoli przestaję ogarniać te Wasze pomysły   czekam już chyba tylko na rakietę...bo taczka jednośladowa już była ?   
 
  Znalazłem skrót - z Polski na Księżyc, z księżyca na Marsa(bilet podobno w jedna stronę)a z Marsa satelita z Jowisza co w okolicy ma lądować   Kolega z NASA twierdzi, że szybciej będzie jak sonda Voyager będzie wracać ;p
  Może być...? _________________ Pozdrawiam
 
  Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | 
|   |   | 
| ogorek | 25.05.2013 16:55:47   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 3097 #1462766 Od: 2012-7-15
  | Pożartowaliśmy a cywilizowani ludzie nie powinni jeździć po nocy ... 
  Stąd taki pociąg, w który wsiadamy wieczorem, idziemy lulu a on jedzie to całkiem dobry pomysł.
  Jak widać inne nacje też nie doceniały zalet takich połączeń. Takie pociągi przestały jeździć z Francji nad morze śródziemne:
 
 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
 
 
  Ja sporo zawsze jeździłem po Europie (samochodem). Wiele lat temu (jak jeszcze nie było dziatwy) jeździliśmy z żoną do Hiszpanii czy środkowych Włoszech.
  Ale ostatnio nie mam cierpliwości do naszych dróg plus całościowej drogi na południe Grecji (ja jeżdżę na Peloponez i Kretę).  Ewentualnie dobrze mi się jechało z W-wy centralnej do Miskolca (Węgry) pustymi drogami w kierunku Sandomierza. W Miskolcu kilkudniowy pobyt i kąpiele w jaskiniach z wodą termalną. Od Miskolca zaczyna się autostrada na Budapeszt i jazda nie jest taka męcząca.  Taką podróż też mile wspominamy.
  A obecnie staramy się planować takie długie podróże albo z rozbiciem na etapy albo z użyciem promu. Chętnie bym wsiadł na taki pociąg wieczorem w PL i wysiadł gdzieś w Budapeszcie i potem kontynuował jazdę  
  | 
|   |   | 
| ozark | 25.05.2013 18:23:21   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja: Rybnik
  Posty: 767 #1462982 Od: 2012-2-25
  | Nie gniewajcie się na żarty.Oczywiście ,że jest to jedna z fajnych obcji.Jeżeli by taka była w drodze do Grecji wielu by skorzystało.Co kto lubi. | 
|   |   | 
| taurus | 25.05.2013 19:39:17   | 
 
 
  
  Grupa: Administrator  
  Lokalizacja: Gdańsk
  Posty: 1171 #1463112 Od: 2011-1-14
  | Szukałem w tym roku autokuszetki na tej trasie ale niestety nic nie znalazłem. Jedyna o ile dobrze pamiętam kursuje na trasie Serbia - Czarnogóra. _________________ Pozdrawiam
 
  Błędy ortograficzne są nie zamierzone. W większości spowodowane używaniem klawiatury przez dzieci. | 
|   |   | 
| ssaternu | 27.05.2013 19:34:18   | 
 
 
  
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 657 #1465934 Od: 2013-4-24
 
  Ilość edycji wpisu: 1 | taurus pisze: 
  Szukałem w tym roku autokuszetki na tej trasie ale niestety nic nie znalazłem. Jedyna o ile dobrze pamiętam kursuje na trasie Serbia - Czarnogóra. 
  I taka właśnie chciałem w tamtym roku zarezerwować bo kosztowo wychodziło tyle co za paliwo i nocleg a jednak rano budzilem się przy granicy z Albanią nad morzem. Szkoda że nie ma takiej opcji do Salonik. | 
|   |   | 
| Electra | 04.11.2025 07:04:17 | 
 
 
   | 
			
			
		  | 
|   |   | 
| budda | 31.05.2013 12:36:01   | 
Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja: Kraków
  Posty: 3 #1470586 Od: 2013-5-28
  | Witam   W lipcu planuję małą podróż po Grecji. W związku z tym chcę dostać się z Aten na Kretę (Chania) i zastanawiam się nad przejazdem promem i wyborem kabiny. Czy bezpiecznie jest spać na pokładzie? Dodam, że jadę sama.  A może ktoś też planuje taką podróż w tym terminie? (26.07.2013) | 
|   |   | 
| ogorek | 31.05.2013 15:03:24   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 3097 #1470777 Od: 2012-7-15
  | Większość promów na Kretę kursuje w nocy. Kabina jest wtedy takim "hotelem". Kolacja, prysznic w kabinie, spanie. O 5.30 jesteśmy w Chanii.
  W zeszłym roku było sporo kabin wolnych gdyż Grecy w związku z oszczędnościami nie wykupują już kabin tylko tak zwany DECK. W związku z tym tłum szturmuje bar i takie długie kanapy. A potem sączą soczki/wodę i śpią na tych kanapach. Trzeba sprawdzić na 
  TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
   ile kosztuje kabina 1-os (nie wiem czy jest takowa) a ile DECK i podjąć decyzję. Widziałem, że są też prysznice "publiczne" - zapewne można się w nich wykąpać. Nie ma sensu dopłacać za kabiny zewnętrzne (outer) gdyż płynie się nocą i nic nie widać. Często okna takiej kabiny potrafią wychodzić na ruchliwy pokład i wręcz trzeba je zasłaniać aby ludzie "nas" nie oglądali | 
|   |   | 
| ogorek | 01.07.2013 10:54:43   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 3097 #1517929 Od: 2012-7-15
 
  Ilość edycji wpisu: 1 | Trasa przećwiczona z dużym sukcesem.
  1. Wyjazd 28.06.2013 z okolic W-wy o 9.00 (przebitka na Katowicką i dalej do Czech) 2. Kierunek: Brno -> Wiedeń -> Gratz -> Slowenia -> Triest (1100km) dojazd 22.00 3. Zwiedzanie Triestu - nawet ładne budynki wzdłuż nabrzeża 4. 3.00 AM (29.06.2013) Zaokrętowanie się na prom (bez problemowe, szerokie i łatwe wjazdy 5. Kabina 4os, prysznic 5 os. rodziny - lulu. Obudziliśmy się o 12-tej i ze zdziwieniem zobaczyliśmy z pokładu Anconę 6. 30.06.2013 (15.30) zjazd z Promu w Patras (po drodze był przystaneg w Iguemenisie) 7. Dojazd do Pireusu (łatwa droga, 2.5 godz) 8. Wjazd na prom na kretę do Chanii o 19-tej (prom odpływa o 21-szej), kolacja, prysznic, lulu 9. Najgorzszy punkt - pobudka o 5.45 (prom przypływa do Chanii o 6-tej) KONIEC !
  Ad1 - Bardzo łatwa i prosta droga do Triestu, tylko o 21-szej na granicy Słoweńsko-Włoskiej zamachał karabinier ale spojrzał na rejestrację i pomachał aby jechać   Zero korków, wszędzie płynnie. Najbardziej wąsko Czechy -> Wiedeń ale płynnie
  I tyle - idziemy pływać. Leczę się z uzależnienia od NET-u
  >>>>>>>>>>>>>>>
  Errata -> wszedzie jechałem zgodnie z limitem (no starałem się) dawałem się wyprzedzać nie szarżowałem - zobaczyłem rekordowe spalanie w moim aucie - przyjechałem wypoczęty. Te 1100 to bajka. Więcej bym nie dał rady przez. Po drodze przystanki na stacje, MacDonald, spacer. Ale już na wjeździe do Triestu poczułem zmęczenie. Pizza i Late przywróciła siły
  Ceny na promie Triest -> Patras prawie 2 x wyższe niż na promie Pireus -> Chania. W basenie wody nie było  (prom Triest-Patra) - głowa rozbolała od skoków na główkę ... | 
|   |   | 
| ogorek | 16.08.2013 09:09:20   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 3097 #1571702 Od: 2012-7-15
  | Przeniosłem wpisy z wątku Taurusa:
 
 
  Oszczędzający Włosi i Niemcy wykupują tylko DECK. Dmuchają materace i śpią na górnym pokładzie albo na korytarzach. Lodówki podłączają do kontaktów.
  Patrzę na cennik i niby DECK dla "Low Season" kosztuje 70 EUR w jedną a 53 w drugą ale jest kupa zniżek. 50% childreen discount,20% families discount ...
  Mam bilety powrotne i ja płaciłem 65 EUR za kabinę a dzieci 45, auto było za 45 w ramach Family packiet (kabina AB4 - wewnętrzna, bez okien 4 osobowa). Ja, trójka dzieci, auto - 1000 PLN (POWRÓT) a i tak pani w recepcji twierdziła, że mogliśmy mieć tańszą ofertę (w totalu) i rekomendowała (na przyszłość) kontakt przez stronę www.minoan.gr (wypływałem 29.06.2013 a wracałem 05.08.2013. Obydwie daty mieszczą się w "middle season". Cena nie zależy od tego czy płyniesz z Ancony czy z Triestu i czy do Patra czy do Igumeneisa.
 
  Proponuję kontunuację w moim wątku o promach. Z okolic W-wy start o 10-tej. Po 22-giej byliśmy w Trieście. Zwiedzanie, papu, zaokrętowanie o 2-giej (prom odpływa 5-ta lub 6-ta rano). Kabina, prysznic, lulu. Następnego dnia o 15-tej byliśmy w Patrze. Czyli jazdy 12 godzin (zgodnie z przepisami), trochę ponad dobę plynięcia, gdzie w nocy się śpi w kabinie a w dzień opala na pokładzie | 
|   |   | 
| Bosmn | 25.08.2013 20:14:47   | 
Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja: WrocLav
  Posty: 20 #1580246 Od: 2013-6-2
  | [quote=ogorek]Przeniosłem wpisy z wątku Taurusa:
 
 
  Podaj link do tego wątku o promach... słąbo się szuka na tym forum... | 
|   |   | 
| Bosmn | 25.08.2013 20:40:45   | 
Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja: WrocLav
  Posty: 20 #1580268 Od: 2013-6-2
  | sprawdziłem cenę,w dwie strony - z Triestu jest o 300E taniej niż z Wenecji:-) w standardowej ofecie Wenecja - Igoumenitsa i Wenecja - Patras -> 823,00 €  Trieste - Igoumenitsa i Trieste - Patras -> 517,60 €
 
   
  | 
|   |   | 
| ogorek | 25.08.2013 21:01:39   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 3097 #1580287 Od: 2012-7-15
  | Z Wenecji pływa Anek i płynie masakrycznie długo. Z Triestu Minoan i trochę dłużej jak dobę. Jest mnóstwo zniżek najlepiej wysłać e-mail z zapytaniem aby przedstawili ofertę. Bardzo opłacają się zniżki rodzinne (zwłąszcza auto wychodzi tanio) plus wykupienie w obie strony.
  Cena z Triestu czy z Ankony - jest jednakowa :O ten prom kuruje jak tramwaj. Do Patry i po 3 godz wraca do Triestu (3 godziny i z powrotem). Nie wiem kiedy oni robią maintenance ...
  Jak ktoś robi sobie objazdówkę po Włoszech i Grecji (pod warunkiem, że minimum 3-4 tyg) to prom z Wenecji to wspaniała przygoda. 
  W innym wypadku zdecydowanie polecam z Triestu (cena, szybkość, godziny).  Zaokrętować się można o 2-giej rano w Trieście. Najlepiej przyjechać do Triestu wieczorem i pozwiedzać port/starówkę. Pójść do pizzerii. Częściowo zarwaną noc odeśpimy po zaokrętowaniu w kabinie. Warto kupić w Trieście jakieś rogale, dobre kanapki bo wybór takowych na promie był słaby w tym roku. Nie chodzi o wyżywienie ale o możliwość podjadania  
  Najtańsze i smaczne wyżywienie na tym promie jest na 11-tym pokładzie (najwyższy pokład, otwarty). Suwlaki lepsze - bo smażone na miejscu - od bufetowych | 
|   |   | 
| Bosmn | 25.08.2013 21:10:02   | 
Grupa: Użytkownik
  Lokalizacja: WrocLav
  Posty: 20 #1580294 Od: 2013-6-2
  | Dzięki za informację - ja chciałem trochę pozwiedzać Włochy i z Wenecji byłoby najbliżej... ale CCC (cena czyni cuda) i mogę sobie podjechać z Wenecji do Triestu:-) to nie tak daleko:-) | 
|   |   | 
| ogorek | 25.08.2013 21:18:38   | 
 
  Grupa: Użytkownik
  Posty: 3097 #1580308 Od: 2012-7-15
  | Bosmn pisze: 
  Dzięki za informację - ja chciałem trochę pozwiedzać Włochy i z Wenecji byłoby najbliżej... ale CCC (cena czyni cuda) i mogę sobie podjechać z Wenecji do Triestu:-) to nie tak daleko:-) 
 
  To ja bym startował z Ankony - ten sam prom co z Triestu, jest w Ankonie bodajże o 11-tej. Z Wenecji pojedziesz na południe i coś jeszcze zwiedzisz (np Rimini).
  Jedziesz z PL bez zwiedzania Włoch - zdecydowanie Triest Zwiedzasz Włochy - Ancona czy ew. Wenecja | 
|   |   | 
| Electra | 04.11.2025 07:04:17 | 
 
 
   | 
			
			
		  |