Grecja GRECJA-forum turystyczno-społecznościowe


W S T E P N I A K Grecja – kraj słońca, błękitnego morza, białych domków i wielkiej historii. Jednocześnie kraj wielkich kontrastów, borykający się z niezliczonymi problemami społecznymi. Biedny kraj bogatych ludzi – takie określenie gdzieś usłyszałam. Czy słuszne? Skąd wzięło się powiedzonko „nie udawaj Greka?” :) Zapraszam do udziału w dyskusji na te i inne tematy… razem możemy spróbować tak naprawde zrozumieć i poznać ten kraj, zobaczyć go z perspektywy nie tylko turysty, ale także potencjalnego mieszkańca… w końcu jesteśmy w Unii :)





NOWE POSTY | NOWE TEMATY | POPULARNE | STAT | RSS | KONTAKT | REJESTRACJA | Login: Hasło: rss dla

HOME » KAFENIJO » PLATFORMA ROWEROWA

Przejdz do dołu stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

Platforma rowerowa

  
Marekb
11.06.2017 09:00:04
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434069
Od: 2015-2-23
postanowiliśmy wziąć ze sobą rowery i stąd pytanie o platformę, a w zasadzie o tablice rejestracyjne do niej ? Jako że na takie tablice czeka się podobno tydzień w wydziale komunikacji, a słyszałem że sporo ludzi robi wierne kopie ( oczywiście bez hologramu ) to czy miał ktoś sytuację, że policja ( w którymś z krajów tranzytowych do Grecji lub w samej Grecji ) zakwestionowała owe zamienniki ?
  
Electra28.03.2024 22:58:39
poziom 5

oczka
  
gooralos
11.06.2017 09:04:40
poziom 5

Grupa: Moderator

Posty: 608 #2434072
Od: 2012-6-4
Nikt poza naszym krajem nie robi o to problemu.
W razie co załóż oryginał na platformę, a replikę do auta.
  
nikita
11.06.2017 09:17:05
Grupa: Użytkownik

Posty: 17 #2434074
Od: 2015-7-7
Nikt na takie rzeczy tam nie zwraca uwagi oczko
  
Marekb
11.06.2017 09:36:24
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434077
Od: 2015-2-23
no to mnie uspokoili wesoły Nigdy nie jeżdziłem z platformą więc pytania mam kolejne:
- jak ze zwiększonym zużyciem? Teoretycznie przy kombi za samochodem mamy zerwanie strugi powietrza i przez to dodatkowy opór ( podciśnienie ) i nie powinno zwiększać zużycia jeśli rowery nie wystają poza obryspan zielony jednak dodatkowe zawirowania itp itd mogą wpłynąć na zużycie ?
-Pytanie też czy szumi bardziej, czy jakieś inne utrudnienia poza zwiększoną masą ?

Pytam ludzi, którzy z platformami robią km na autostradach.wesoły
  
gooralos
11.06.2017 13:06:37
poziom 5

Grupa: Moderator

Posty: 608 #2434161
Od: 2012-6-4
Czy jadąc na wakacje i robiąc tam i z powrotem 500km, zrobi Ci różnicę jak spali 1L więcej? bardzo szczęśliwy
  
Marekb
11.06.2017 13:17:21
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434165
Od: 2015-2-23
    gooralos pisze:

    Czy jadąc na wakacje i robiąc tam i z powrotem 500km, zrobi Ci różnicę jak spali 1L więcej? bardzo szczęśliwy
hehe, jeden na 100km czy jeden na całej trasie ? wesoły w sumie robiąc 4tys km to 40l więc jakieś 160zł to też nie robi różnicy jeśli na miejscu będzie można pojeżdzić, jednak sam komfort, szybsza jazda, brak szumów to też ważne wesoły Zaznaczam, iż platforma jeszcze nie kupiona, ale decyzja praktycznie zapadła .
  
ogorek
11.06.2017 13:50:52
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3030 #2434174
Od: 2012-7-15
1. Jak będziesz otwierał bagażnik ?
2. Zabezpieczenie rowerów
3. Większe zużycie
4. W jaki rejon się wybierasz (jakie maisteczko) - jesteś pewny, że na miejscu będa warunki do bezpiecznego pedałowania ?
5. Czy w środku lata rower w GR to nie jest lekki hardkore ?
--- moze warto w to miejsce popływać jakimś kajakiem

Rowery brałem nad PL morze gdzie są ścieżki rowerowe, ścieżki lesne. Auto paliło tak jak po mieście, momo, że to była trasa. Więc nie wiem skad Wam tylko 1l więcej się bierze.

Mam superopływowy norweski box dachowy z włókna szklanego i już wiecej go nie użyję.
Mimo kosmicznej (zbrojone włokno szklane) ceny, powyżej 120 km/h zaczynał stukać
Szum i większe spożycie - od tej pory wolę zapakować się do środka.

Podobnie jest w platformą.
-- Ogranicza widoczność
-- Nie wiem czy masz kamerę
-- brałbym mając 100% pewności, że pełne 6 pojeżdżę (bezpieczne pobocza, ubite drogi, itp, itd)
-- Grecja to MORZE, czyste, ciepłe, nie lepiej skupić się na atrakcjach związanych z morzem
  
Marekb
11.06.2017 14:41:04
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434189
Od: 2015-2-23
    ogorek pisze:

    1. Jak będziesz otwierał bagażnik ?
    2. Zabezpieczenie rowerów
    3. Większe zużycie
    4. W jaki rejon się wybierasz (jakie maisteczko) - jesteś pewny, że na miejscu będa warunki do bezpiecznego pedałowania ?
    5. Czy w środku lata rower w GR to nie jest lekki hardkore ?
    --- moze warto w to miejsce popływać jakimś kajakiem

    Rowery brałem nad PL morze gdzie są ścieżki rowerowe, ścieżki lesne. Auto paliło tak jak po mieście, momo, że to była trasa. Więc nie wiem skad Wam tylko 1l więcej się bierze.

    Mam superopływowy norweski box dachowy z włókna szklanego i już wiecej go nie użyję.
    Mimo kosmicznej (zbrojone włokno szklane) ceny, powyżej 120 km/h zaczynał stukać
    Szum i większe spożycie - od tej pory wolę zapakować się do środka.

    Podobnie jest w platformą.
    -- Ogranicza widoczność
    -- Nie wiem czy masz kamerę
    -- brałbym mając 100% pewności, że pełne 6 pojeżdżę (bezpieczne pobocza, ubite drogi, itp, itd)
    -- Grecja to MORZE, czyste, ciepłe, nie lepiej skupić się na atrakcjach związanych z morzem



Ad.1 na oku mamy wersję uchylną
ad.2 nocka po drodze pewnie tam gdzie mają zamykany parking, no lub trza bedzie odpiąć jęzor
ad 3 no właśnie ... nie wiem czy i o ile ...? nie mam w tym doswiadczenia - z drugiej strony bez bagażnika rok temu spalił nam 5,5L/100km ON wesoły
AD 3 Sithonia, Toroni i byliuśmy tam rok temu i wiem ze pojeżdzimy wesoły
ad 5 wczesnym rankiem nie, poza tym tutaj nie widzę problemu oczko

Z boxem jeżdziliśmy no i fakt do 140 było w miarę ok.
Korci deska z żaglem, ale nie mamy dostępu oczko
  
ogorek
11.06.2017 16:29:30
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3030 #2434235
Od: 2012-7-15
Jak w tym rejonie nie ma fal to może SUP dmuchany ? czyli taka deska dmuchana plus długie wiosło,
I fajna atrakcja i wyrabia równowagę
Widziałem "mamuśkę" z Austrii jak zasuwała na takiej z 3-ema pociechami siedzącymi na niej (i to na południu Krety)

Plus dmuchany kajak 3 osobowy - jak nie ma w okolicy wypożyczalni.

Kite-surf jest mniejszy do spakowania i można spróbowac pouczyć się przed wyjazdem
  
Su2
12.06.2017 01:22:23
poziom 3



Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Tarnów

Posty: 112 #2434384
Od: 2013-1-9
Marekb moim zdaniem lepiej odwiedzić wydział komunikacji i wyrobić oryginalne tablice. Co zrobisz jeżeli policjant nie pozwoli Ci kontynuować jazdy? Wiem, że to skrajny przypadek i zwykle jeżeli ktoś już zwróci na to uwagę to kończy się mandatem ale trasa długa szkoda ryzykować.

Jeżeli nie zdążysz to może warto przemyśleć uchwyt rowerowy do bagażnika dachowego. Z tego co czytałem opór powietrza na dachu jest mniejszy niż za samochodem. Chodzi o zawirowania powietrza.





  
ogorek
12.06.2017 07:37:11
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3030 #2434403
Od: 2012-7-15
Jeździłem kiedys z dwoma rowerami na dachu Laguną nad PL morze.
Spalanie w trasie było 7l a z dwoma rowerami 11-scie
Do tego nie wolno było przekraczać 120 km/h według instrukcji.

Pisałeś, że byłeś i wiesz, że pojeżdzicie. Ale rozumiem, ze tam są drogi bez poboczy (jak wszędzie w GR)
Nie wiem jaki tam ruch panuje.

Na południu Krety 7 lat temu nikt na rowerze nie jeździł. 3 lata temu już trochę rowerzystów było i kierowcy z GR musieli się przyzwyczaić do nich (sporo turystów zaczęło wynajmowac tam rowery)
  
Electra28.03.2024 22:58:39
poziom 5

oczka
  
Marekb
12.06.2017 09:05:15
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434422
Od: 2015-2-23
w wydziale komunikacji najwcześniej na przyszły wtorek. Co do zużycia paliwa to na pewno nie będzie takiej różnicy, jeśli w ogóle będzie wyższe. Co do warunków: ruch niewielki, poboczy nie widziałem, ale szosą się da, a część z nas i tak na szuter i polne dróżki wesoły
  
ogorek
12.06.2017 09:13:55
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Posty: 3030 #2434426
Od: 2012-7-15


Ilość edycji wpisu: 1
Mój Chrysler Voyager spalał w trasie prawie 8 l ropy
Z rowerami na haku 10 l (jak po miescie)

Problemem było parkowanie, cofanie, itp, itd. Platforma zasłaniała kamerę.
Moja prywatna opinia

- jakbym jechał kamperem to brałbym MOZE rowery
- platforma i niedogodnosci aby uzyć roweru przy 4000 km - bym sobie darował

Wolałbym kupić coś do urozmaicenia czasu w wodzie.
I rano zamiast na rower - do morza - ale kolega raczej już podjął decyzję.
  
Marekb
12.06.2017 09:34:46
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434430
Od: 2015-2-23
    ogorek pisze:

    Mój Chrysler Voyager spalał w trasie prawie 8 l ropy
    Z rowerami na haku 10 l (jak po miescie)

    Problemem było parkowanie, cofanie, itp, itd. Platforma zasłaniała kamerę.
    Moja prywatna opinia

    - jakbym jechał kamperem to brałbym MOZE rowery
    - platforma i niedogodnosci aby uzyć roweru przy 4000 km - bym sobie darował

    Wolałbym kupić coś do urozmaicenia czasu w wodzie.
    I rano zamiast na rower - do morza - ale kolega raczej już podjął decyzję.

no to już jakiś konkret, kamery nie posiadam, jeśli chodzi o parkowanie, cofanie to sobie zdaję sprawę, zamierzam jednak każdego ranka zrobić trochę km, choć dalej trochę się łamię bardzo szczęśliwy
  
des4
12.06.2017 10:31:40
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 1718 #2434448
Od: 2013-7-3
    ogorek pisze:

    Mój Chrysler Voyager spalał w trasie prawie 8 l ropy
    Z rowerami na haku 10 l (jak po miescie)

    Problemem było parkowanie, cofanie, itp, itd. Platforma zasłaniała kamerę.
    Moja prywatna opinia

    - jakbym jechał kamperem to brałbym MOZE rowery
    - platforma i niedogodnosci aby uzyć roweru przy 4000 km - bym sobie darował

    Wolałbym kupić coś do urozmaicenia czasu w wodzie.
    I rano zamiast na rower - do morza - ale kolega raczej już podjął decyzję.


dla mnie rower latem w Grecji to sporo hardkor, słaba infrastruktura, a przede wszystkim upał, pedałować w 40C zamiast moczyć się w wodzie to chyba dla nawiedzonych i desperatów...
  
Marekb
12.06.2017 10:39:06
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434450
Od: 2015-2-23
    des4 pisze:

      ogorek pisze:

      Mój Chrysler Voyager spalał w trasie prawie 8 l ropy
      Z rowerami na haku 10 l (jak po miescie)

      Problemem było parkowanie, cofanie, itp, itd. Platforma zasłaniała kamerę.
      Moja prywatna opinia

      - jakbym jechał kamperem to brałbym MOZE rowery
      - platforma i niedogodnosci aby uzyć roweru przy 4000 km - bym sobie darował

      Wolałbym kupić coś do urozmaicenia czasu w wodzie.
      I rano zamiast na rower - do morza - ale kolega raczej już podjął decyzję.


    dla mnie rower latem w Grecji to sporo hardkor, słaba infrastruktura, a przede wszystkim upał, pedałować w 40C zamiast moczyć się w wodzie to chyba dla nawiedzonych i desperatów...
lubię się spocić, poza tym ostatnio mam chroniczny brak czasu przez cały rok wiec będzie ok wesoły
  
des4
12.06.2017 11:35:09
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 1718 #2434468
Od: 2013-7-3
[quote=Marekb]
    des4 pisze:

      ogorek pisze:

      Mój Chrysler Voyager spalał w trasie prawie 8 l ropy
      Z rowerami na haku 10 l (jak po miescie)

      Problemem było parkowanie, cofanie, itp, itd. Platforma zasłaniała kamerę.
      Moja prywatna opinia

      - jakbym jechał kamperem to brałbym MOZE rowery
      - platforma i niedogodnosci aby uzyć roweru przy 4000 km - bym sobie darował

      Wolałbym kupić coś do urozmaicenia czasu w wodzie.
      I rano zamiast na rower - do morza - ale kolega raczej już podjął decyzję.


    dla mnie rower latem w Grecji to sporo hardkor, słaba infrastruktura, a przede wszystkim upał, pedałować w 40C zamiast moczyć się w wodzie to chyba dla nawiedzonych i desperatów...
lubię się spocić, poza tym ostatnio mam chroniczny brak czasu przez cały rok wiec będzie ok wesoły[/quote]

skoro wciągu roku brakuje ci czasu, tym twój pomysł wydaje się jeszcze bardziej egzotyczny, bo chcesz pedałować bez zaprawy i formy w dość ekstremalnych warunkach
  
Marekb
12.06.2017 11:51:08
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434477
Od: 2015-2-23
[quote=des4][quote=Marekb]
    des4 pisze:

      ogorek pisze:

      Mój Chrysler Voyager spalał w trasie prawie 8 l ropy
      Z rowerami na haku 10 l (jak po miescie)

      Problemem było parkowanie, cofanie, itp, itd. Platforma zasłaniała kamerę.
      Moja prywatna opinia

      - jakbym jechał kamperem to brałbym MOZE rowery
      - platforma i niedogodnosci aby uzyć roweru przy 4000 km - bym sobie darował

      Wolałbym kupić coś do urozmaicenia czasu w wodzie.
      I rano zamiast na rower - do morza - ale kolega raczej już podjął decyzję.


    dla mnie rower latem w Grecji to sporo hardkor, słaba infrastruktura, a przede wszystkim upał, pedałować w 40C zamiast moczyć się w wodzie to chyba dla nawiedzonych i desperatów...
lubię się spocić, poza tym ostatnio mam chroniczny brak czasu przez cały rok wiec będzie ok wesoły[/quote]

skoro wciągu roku brakuje ci czasu, tym twój pomysł wydaje się jeszcze bardziej egzotyczny, bo chcesz pedałować bez zaprawy i formy w dość ekstremalnych warunkach[/quote]kto powiedzial, ze bez zaprawy...? 3x w tygodniu crossfit i czasem 50km na rowerku z synem spacer oczko
  
des4
12.06.2017 12:41:14
poziom najwyższy i najjaśniejszy :-)

Grupa: Użytkownik

Lokalizacja: Rzeszów

Posty: 1718 #2434488
Od: 2013-7-3
[quote=Marekb][quote=des4][quote=Marekb]
    des4 pisze:

      ogorek pisze:

      Mój Chrysler Voyager spalał w trasie prawie 8 l ropy
      Z rowerami na haku 10 l (jak po miescie)

      Problemem było parkowanie, cofanie, itp, itd. Platforma zasłaniała kamerę.
      Moja prywatna opinia

      - jakbym jechał kamperem to brałbym MOZE rowery
      - platforma i niedogodnosci aby uzyć roweru przy 4000 km - bym sobie darował

      Wolałbym kupić coś do urozmaicenia czasu w wodzie.
      I rano zamiast na rower - do morza - ale kolega raczej już podjął decyzję.


    dla mnie rower latem w Grecji to sporo hardkor, słaba infrastruktura, a przede wszystkim upał, pedałować w 40C zamiast moczyć się w wodzie to chyba dla nawiedzonych i desperatów...
lubię się spocić, poza tym ostatnio mam chroniczny brak czasu przez cały rok wiec będzie ok wesoły[/quote]

skoro wciągu roku brakuje ci czasu, tym twój pomysł wydaje się jeszcze bardziej egzotyczny, bo chcesz pedałować bez zaprawy i formy w dość ekstremalnych warunkach[/quote]kto powiedzial, ze bez zaprawy...? 3x w tygodniu crossfit i czasem 50km na rowerku z synem spacer oczko[/quote]

czyli jednak masz czas?

znam ludzi zaprawionych w polskich górskich wędrówkach, którzy kiedyś na wakacjach chcieli latem strawersować szlak likijski w Turcji, od Fethiye do Antalayi, skończyło się w szpitalu udarem cieplnym i odwodnieniem
  
Marekb
12.06.2017 13:12:41
poziom 4

Grupa: Użytkownik

Posty: 211 #2434496
Od: 2015-2-23
[quote=des4][quote=Marekb][quote=des4][quote=Marekb]
    des4 pisze:

      ogorek pisze:

      Mój Chrysler Voyager spalał w trasie prawie 8 l ropy
      Z rowerami na haku 10 l (jak po miescie)

      Problemem było parkowanie, cofanie, itp, itd. Platforma zasłaniała kamerę.
      Moja prywatna opinia

      - jakbym jechał kamperem to brałbym MOZE rowery
      - platforma i niedogodnosci aby uzyć roweru przy 4000 km - bym sobie darował

      Wolałbym kupić coś do urozmaicenia czasu w wodzie.
      I rano zamiast na rower - do morza - ale kolega raczej już podjął decyzję.


    dla mnie rower latem w Grecji to sporo hardkor, słaba infrastruktura, a przede wszystkim upał, pedałować w 40C zamiast moczyć się w wodzie to chyba dla nawiedzonych i desperatów...
lubię się spocić, poza tym ostatnio mam chroniczny brak czasu przez cały rok wiec będzie ok wesoły[/quote]

skoro wciągu roku brakuje ci czasu, tym twój pomysł wydaje się jeszcze bardziej egzotyczny, bo chcesz pedałować bez zaprawy i formy w dość ekstremalnych warunkach[/quote]kto powiedzial, ze bez zaprawy...? 3x w tygodniu crossfit i czasem 50km na rowerku z synem spacer oczko[/quote]

czyli jednak masz czas?

znam ludzi zaprawionych w polskich górskich wędrówkach, którzy kiedyś na wakacjach chcieli latem strawersować szlak likijski w Turcji, od Fethiye do Antalayi, skończyło się w szpitalu udarem cieplnym i odwodnieniem[/quote]ale ja znam temat, w zeszłym roku trochę na rolkach, ale sliskie ulice od piasku i porannego polewania. Poza tym mój organizm dobrze sobie radzi z temperaturami oczko. Jednak dzięki za opiekuńczość wesoły
  
Electra28.03.2024 22:58:39
poziom 5

oczka

Przejdz do góry stronyStrona: 1 / 2>>>    strony: [1]2

  << Pierwsza      < Poprzednia      Następna >     Ostatnia >>  

HOME » KAFENIJO » PLATFORMA ROWEROWA

Aby pisac na forum musisz sie zalogować !!!

TestHub.pl - opinie, testy, oceny