polscy Grecy |
To i ja dodam coś od siebie. Poznałem Greków mieszkających w Polsce i muszę powiedzieć, że z jedną taką rodziną utrzymujemy stały kontakt. Ludzie po 50-tce (i to sporo). Co najmniej polowę swojego życia spędzili w PL i muszę powiedzieć, że bardzo żałuję, że mieszkają ode mnie ponad 100 km, bo chciałbym z nimi więcej czasu spędzać. Są bardzo otwarci, pomocni, ciekawi i mają ciekawy punkt widzenia na tutejsze bolączki. Muszę wręcz powiedzieć, że w ich towarzystwie czuję się lepiej niż z tutejszą Polonią (bez obrazy, ale tak jest). Mam wrażenie, że taki "mix wychowawczy" polsko-grecki w efekcie końcowym robi dobrą robotę i jak dla mnie jest przykładem jak te dwie odmienne kultury mogą pozytywnie wpłynąć na ukształtowanie człowieka i jego patrzenie na świat. Pozdrawiam |