Prawda o kryzysie w Grecji
Tradycyjnie na tym wątku, co osoba to opinia. Jedno jest pewne dla turysty jest tylko jedno ryzyko, ze trafi na dzień strajku na przykład promów albo pracowników lotniska. Ale to jest loteria. Teraz były strajki na lotniskach niemieckich, jakiś czas temu w Hiszpanii. itp.To są rzeczy nie do przewidzenia nawet w niby nie kryzysowych krajach. Poza tym słońce i ciepłe morze jest niezawodne bo niezależne od polityki. Nie jest tak strasznie jak przedstawiają media ale nie jest też tak dobrze jak pisze Jacek44. Przeciętny obywatel ma duużo mniejsza emerytur i pensję a w sklepach wszystko droższe. Właśnie wcxoraj dowiedziałam sie, że okradli moich znajomych. Kradzieże i rozboje są niestety plagą od ubiegłego roku. W tej mieścinie gdzie ja bywam ludzie są trochę wystraszeni w tym temacie. Ale to nie zmienia faktu, że w tym roku tez pojadę i stamtąd popłynę na jakąś wyspe. Trzeba być tylko bardziej wyczulonym na kieszonkowców i raczej nie zostawiać rzeczy na plaży bez "opieki". A i to nie wszedzie nam grozi ale lepiej dmuchać na zimne. Miłych wakacji.oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM