zwierzeta w Grecji...
Do mnie przychodza czesto do ogrodu koty i nikt im przez to krzywdy nie robi ze sie tam wyleguja czy poluja,ja to jeszcze im wynosze cos do picia bo jedzenie to one widze sama znajduja gdyz w ogrodach zawsze pelno szczurow i myszy skubiacych warzywa wesoły
Wczoraj bedac z mezem i synkiem na spacerze spotkalismy dwa male kociaki jeszcze ledwo co widzialy ale biegly za nami jak psiaki,z mezem je wypiescilismy i dalismy na trawnik by te nie weszly na ulice bo tam to juz wiadomo ze ktos moze nie swiadomie nawet takie malenstwo rozjechac.
Duzo ludzi sie kolo nich zatrzymywalo i glaskalo ale nie zauwazylam by ktos sie nad nimi znecal,ktos to nawet je tam dokarmial gdyz w kubeczkach po jogurtach bylo mleko jak i drobny mokry pokarm dla kociat jak i duze tekturowe pudelko zrobione cos w stylu budy wesoły
Nikt sie nie zneca tutaj nad zwierzakami moze trafi sie i jakis palant ale to wszedzie tak jest ze sa ludzie jak i bestie ale na przykladzie besti nie mozna okreslic ogolu gdyz besti cale szczescie jest mniej wesoły


  PRZEJD NA FORUM