Ambitni kierowcy, co nie musza spać.
Zgadzam się od siebie dodam że w większości auto 120 jest ciągle ekonomiczna prędkością.
Wożę z sobą karimaty i swój wojskowy , stary śpiwór - 5-6 godzin snu na świeżym powietrzu jest lepsze niż 8 w hotelu.
Jednak to sprawa indywidualna - podejrzewam, że z wiekiem czyli p 50-tce będę wymagał większych luksusów.

Oby jak najpóźniej - jedno jest ważne - nie jeżdżę na siłę - jak nie trawka to B&B zawsze się znajdzie.


  PRZEJDŹ NA FORUM