Wakacje 2014
- gdzie, kiedy i jak na wakacje
    januszs pisze:

    Dziękuję za szybką odpowiedż.Ja ciągle mam dylemat jak tam dotrzeć,ale jadąc autem jest się niezależnym.Z jednym noclegiem bez zbędnego pośpiechu i zmęczenia do celu.Tam auto również się przyda do zwiedzania zwłaszcza że wybieram się tam po raz pierwszy.A propo jaki jest koszt autostrad prrzez Serbię i Macedonię?


Moim zdaniem, jadąc na Halkidiki najlepszym rozwiązaniem jest auto. Jadąc z Inowrocławia, po 12 h (wliczając w to przerwy na tankowanie i rozprostowanie kości) byłem na południu Węgier w Kecskemet - tam nocowałem. Nazajutrz po śniadaniu bez pośpiechu wyjeżdżałem ok 8 h. Po następnych 12h jesteś na miejscu. Wiesz...zależy ile kto ma urlopu, jak toleruje jazdę autem 12h na dobę dzień po dniu. Dla mnie to nie problem, stąd taki wybór. Poza tym cenię sobie tę niezależność na miejscu, nie wyobrażam sobie nie mieć na wakacjach auta.
Nie wiem jak jest z połączeniami lotniczymi do Salonik, słyszałem, że nie ma bezpośrednich połączeń, ale nie sprawdzałem, więc nie potwierdzam tych informacji.


  PRZEJDŹ NA FORUM