Grecja szantażuje UE?
Pewnie zakazu "wklejanek" nie ma, ale wierzę, że każdy potrafi samodzielnie myśleć, analizować informacje z różnych źródeł, nie tylko z polskiej prasy i TV, i wyciągać wnioski. Są na forum osoby, które dostarczają informacji z centrum wydarzeń, więc jest okazja do weryfikacji. Nie zawsze rozruby na ulicach Grecji, są rozrubami na ulicach Grecji, ale to potrafią zauważyć tylko ci co się orientują w temacie i dociekają prawdy, a nie bierni połykacze niusów. Staram się do wszystkiego co mówią i pokazują w mediach podchodzić z dystansem, a wątek polityczny jest jak najbardziej na miejscu, bo Grecja dla jej miłośników to nie tylko lazur morza, wino i śpiew. Przecież nikt tu się nie przepycha, nikt nikogo nie obraża, więc nie widzę problemu.


  PRZEJDŹ NA FORUM