Grecki krajobraz czasu kryzysu
    surfvolf pisze:

    Takie porównanie dochodów i cen w Grecji w roku 1999 i obecnie:



    Pozycja pierwsza to płaca minimalna "na rękę", dalej: olej opałowy, benzyna, tiropita (ciasto filo z fetą, popularne śniadanie), kawa frape, papierosy, woda, pomidory, mleko świeże, ser feta, bilet na komunikację miejską, samochód.


Pomidory 400%
Chyba dlatego, że przestali je uprawiac bo ... (nie mam pojęcia, nie opłaca się, lepiej importowac)
Jak już wspomniałem nawet w wiejskich warzywniakach warzywa z importu.
A na pewno takowe są w dużych marketach

A czemu to ciasto z fetą zdrożało tak mocno skoro feta zdrożała "tylko" 100% ??

Dla mnie to był szok 6 lat temu jak w zajazdach przy autostradzie jedno ciasteczko kosztowało 3-4 EUR i mówię tu o czymś bardziej w stronę herbatnika a nie tortu ...


  PRZEJDŹ NA FORUM