Grecja w maju z rocznym bobasem :-)
Na przełomie sierpnia / września byliśmy z żona i 2,5 miesięcznym dzieckiem w Grecji kontynentalnej, w górach.
Mieszkaliśmy na poziomie 1100m.
Oczywiście z PL jechaliśmy autem.
Dziecko bez problemu znosiło serpentyny wjeżdżając do domu na górę, a co kilka dni zjeżdżaliśmy na dół oczko

Co do pogody w maju jest różnie, staramy się być co rok, rok temu było chłodno (na górze), natomiast dwa lata temu upał, w dolinach przyjemne 17-25 stopni. Mówię o mieście Lamia i okolicach.
Woda w morzu chłodna, choć turyści się kąpali, mało ludzi, przyjemnie, spokojnie.

Polecam Wam taka podróż. Co do Krety również polecam, będzie ciepło na pewno.
Przelot do Chanii, a stamtąd jest blisko do Falassarny, tam kiedyś mieszkaliśmy, cisza, błogi spokój.



  PRZEJDŹ NA FORUM