Ziemia Obiecana?
"Pytanie: jak wielu tych imigrantów jest, czy faktycznie są widoczni, upierdliwi, przeszkadzają Wam w urlopowaniu się, w przejazdach, przy granicach, na plażach...?? "

W ubiegłym roku np. na Zakyntos w większych miejscowościach jak Laganas, było ich trochę, ale to chyba jakieś wcześniejsze transporty, bo już zorganizowani, próbowali handlować czym popadnie na plaży. Najlepiej było się z nimi nie wdawać w dyskusję, a nawet unikać kontaktu wzrokowego, w przeciwnym razie za wszelką cenę chcieli sprzedać swoje gadżety, a odmowę traktowali niemal za obelgę, bardzo nerwowi handlarze. Poza tym bardzo nie przeszkadzali, ale nie było już tak beztrosko jak w poprzednich latach, trzeba było mieć wszystko na oku, żeby się coś " nie zgubiło"


  PRZEJDŹ NA FORUM