Moje mniejsze greckie wakacje samochodem przez Bałkany |
Dziękuję wszystkim za słowa uznania. Doprawdy nie spodziewałem się że mój badziewiarski filmik wywoła taki odzew. Ale po kolei: Na pewno masz super zdjęcia Do roboty Mysza73:Naprawdę nie mam zdjęć. A jak mam, to takie które nie pokazują nic innego, niż można zobaczyć na tym filmie. Jakieś rady techniczne? Dubaj, rada jest prosta: Stać Cię na GoPro, kupuj GoPro. Dla mnie trochę za drogo więc muszę się zadowolić tym co mam, a ogarnąć jakiś darmowy program do edycji filmów doprawdy nie jest trudno. A gdyby tak wyciąc jeszcze fragmenty z drogą to byłoby pełne kompedium w pigułce Ogorek: Może i tak, ale moje wakacje zaczynają się w momencie zamknięcia furtki. Cieszę się wtedy jak głupi. Zimowymi wieczorami fajnie zobaczyć nawet drogę do celu. Najgorsza to ta selekcja , nie ma co się dziwić koledze. bodek1: 100/100. Nie macie pojęcia jak trudno z 15 dni zrobić 15 min. (by nie zanudzić oglądających). Co innego film dla siebie, tu już nie trzeba tak ciąć i kombinować. 2.57 Cel Ammoudia. Nocowałeś tam i jakie wrażenie bodek1: Ammoudia- prawdopodobnie była wiocha rybacka która zmieniła profil na turystyczny. Całą miejscowość można obejść spacerkiem w kilkadziesiąt minut. Ale za to plaża... Coś co moja małżonka i ja lubimy najbardziej: długa, szeroka, niezatłoczona i PIASZCZYSTA. Za skałkami malutka plaża dla golasów. ogólnie miejscowość dla ludzi którzy potrzebują ciszy i spokoju. Jak ktoś liczy na dyskoteki i nocne życie to nie ma po co przyjeżdżać. Normalne wakacje bez spiny typu zdobywamy wszystkie ośmiotysięczniki. Miruna: Dokładnie tak. Planowany był tylko nocleg tranzytowy w Smederewie (motel Zlatnik) i kilka noclegów w Olimpiaki Akti (Myrto Guesthouse) z powodu plaży która nam odpowiada. Potem był już tylko spontan, czyli wymyślanie wieczorem dokąd przenosimy się jutro. A co do planowania to z relacji myszy73 prawdopodobnie zrobię sobie przewodnik na przyszły rok. Może nie dosłowny, bo spontan musi być, ale jej relacja na pewno mi pomoże. ![]() |