Samochodem do Grecji 2018
[quote=Ania]
    des4 pisze:

      Ania pisze:

      Powiedzcie mi, bo gdzieś mi sie obiło o uszy, że na Węgrzech płacąc np za paliwo czy w ogóle cokolwiek innego lepiej jest płacić w dolarach niż w euro. Faktycznie tak jest czy jest to bez znaczenia? I jak jest teraz z przejazdem przez Budapeszt, lepiej obwodnicą czy przez centrum (biorąc pod uwagę przejazd w sobotę późnym wieczorem)?


    Na Węgrzech obowiązującą walutą jest forint, nie słyszałem aby coś się otatnio zmieniło w tym względzie. Dolarami możesz płacić za paliwo w Tennesseee albo na Florydzie.

    Obwodnica M0 służy natomiast do tego aby omijać centrum.


Wiem, że na Węgrzech obowiązują forinty, ale chodzi mi o płatność kartą i przewalutowania, zresztą nie ważne, weźmiemy tylko euro i tak będziemy wszędzie płacić.

Natomiast w kwestii obwodnicy to podobno czasami dużo szybciej przejedzie się przez centrum, obwodnica lubi być zapchana.[/quote]

Zaden problem sprawdzić sobie przed Budapesztem w mapach google jak wygląda sytuacja i czy/gdzie są korki. Normalnie obwodnica to prawie godzina szybciej od jazdy przez miasto, jeśli chodzi o trasę od M3 do M7, w przypadku M5 jest to ok. pół godziny szybciej.

Co do kart wszystko zależy od karty, konta, banku, kursuprzewalutowania itd. W mojej karcie stosowany jest kurs Mastercarda, korzystniejszy nizkursy bankowe stosowane w innych kartach, zresztą jeśli chodzi o płatności tranzytowe, oszczędności są groszowe, nie warte gimnastyki z kartami i kontami, jak ktoś chce urwać tych 5 zł na paliwie, to raczej niech nie jedzie, bo go po prostu nie stać na wakacje.

Jeśli już oszczędzać, to na tankowaniu poza autostradą, gdzie paliwo może być sporo tańsze, np. przy okazji zjazdu na obiad. Ja tankuje zwykle na stacji Auchan w Miskolcu,przy okazji robiąc dodatkowe zakupy.


  PRZEJDŹ NA FORUM