| Ja jechałem do Sarti z noclegiem w Skopje za radą <piekary>. Nocowałem w hotelu Mirror w Petrovecu pod Skopje obok autostrady. Hotel może nie najtańszy (90 euro na trzy osoby za noc ze śniadaniem przez booking) ale na tyle komfortowy żeby po całonocnej i częściowo dziennej jeździe odpocząć, wyspać się i zjeść normalne śniadanie a przy okazji zobaczyć Skopje (polecam). Moja jazda na zmianę z żoną wyglądała następująco. Wyjazd w sobotę o 19 z Warszawy dalej Zwardoń, Trnawa, Komarno, obwodnica Budapesztu bez korków :-D czego najbardziej się obawialiśmy i ok. 7 rano zameldowałem się na przejściu Roszke-Horgos2, ok. 7.50 byłem po odprawie mimo że przede mną było ok.15 samochodów ale pogranicznicy nie spieszyli się z otwarciem przejścia w niedzielę i dopiero ok.7.30 zaczęli odprawę.Następnie jazda przez Serbię granica z Macedonią bez kolejki i ok.14.30 dojechaliśmy do hotelu. Następnego dnia wyjazd z hotelu ok.12 przejazd przez granicę macedońsko-grecką ok. pół godziny i przyjazd do Sarti 17.30 czasu miejscowego (16.30 czasu naszego). |