Prośba o poradę - nocleg tranzytowy
Od czego by tu zacząć hmm... Też bardzo mnie cieszy ogrom wpisów do mojego tematu i bardzo za nie Wam dziękuję. Wiem, że mój plan trochę szalony ale zaczęło się tak, że jakieś trzy, cztery lata temu zobaczyłem gdzieś w necie te plaże klifowe na Lefkadzie (Porto Katsiki, Egremni - nieczynna niestety, tylko od wody, itp) i zaczęło się kombinowanie w mojej głowie. Wcześniej byłem w Afitos na Chalkidiki i na Korfu, przepiękne miejsca i zawsze chciałem wrócić do Grecji. Potem długo Chorwacja, bo też przepiękna, woda ciepła, pogoda zawsze w wakacje, ogrom zabytków i w miarę blisko. Córka już 9 lat to prawie odchowanabardzo szczęśliwy, ale pojawił się syn więc zeszły rok mówimy spokojniej, a w tym roku myślimy z żoną damy radę. Wiem, że Lefkada i Kefalonia to ciężko będzie, dużo noszenia na "barana" albo w nosidełku, więc mówię niech dzieciak też ma coś dla siebie (żart)- zaczniemy od Chalkidiki, tu za Waszą radą wybrałem Sarti. Potem miała być Lefkada plus Kefalonia ale jakoś ciągle mi w głowie Zakynthos, a nie odczuwam potrzeby jechać tam na osobne wakacje. Teraz nie ukrywam trochę mi namąciliście w głowie i zastanowię się mocno co do Zak. jeszcze mogę wszystko zmienić. Miały być jeszcze Ateny, o których od dawna marzy żona, ale mówimy to już za dużo. Będziemy głównie poruszali się na noc, wiem, że jestem w stanie to przejechać, zresztą nie prowadzę sam, bo zmieniamy się z moją żonką, ona też uwielbia prowadzić. Z tym pakowaniem to wiem, że ciężko i męczące, ale bardziej nas męczą dwa tygodnie w jednym miejscu. Taka dusza. Poza tym lat już coraz więcej, a tyle jeszcze pięknych miejsc na ziemi do odwiedzenia. W przyszłości chciałbym jeszcze na Kretę, to może po drodze Ateny wpadną i z Peloponezem to jakoś połączę.
Nigdy nie pisałem relacji, może po powrocie uda mi się coś sklecić. Na pewno podzielę się wrażeniami z podróży.
Pozdrawiam wszystkich gorącowesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM