Co dla Greka/Greczynki na prezent ??
Polskie alkohole, słodycze i inne specjały
Jedno jet pewne, Kiriakos zapracowuje dziewczyny na maksa. Byliśmy w zeszłym roku u niego. Nie dało się tego nie zauważyć. Czas pracy to nie żadne osiem godzin, tylko od rana do ostatniego klienta w restauracji, w apartamentach, w ogrodzie sprzątanie, w pralni pranie. Jak ktoś się zgadza na taki charakter pracy? Tak się pracuje wszędzie na zachodzie, zwłaszcza na czarno.

My z kolei jesteśmy klientami - turystami, jedziemy i korzystamy z wygód za pieniądze. W zeszłym roku daliśmy flaszkę wódki i czekoladki. W tym roku pewnie to samo. Taka forma grzeczności.



  PRZEJDŹ NA FORUM