Messini – powrót do świetności
W antycznym Messini były liczne sanktuaria, budynki publiczne a nawet gigantyczny sklep miejskiego rzeźnika, wielki jak niejedna współczesna, miejska hala targowa.



Niżej, na zboczu jest jeszcze olbrzymi stadion o długości ponad 100 m, gimnazjon, palestra, świątynie.
Pierwotnie stadion otoczony był z trzech stron podwójną kolumnadą dorycką.
W 2005 zaledwie niewielka liczba kolumn otaczających stadion prezentowała się w pozycji pionowej, znacznie więcej kawałków kolumnowych trzonów leżało obok.





A w 2012 już tak wyglądał









Jakże zmienił się obecnie. W 2020 prawie wszystkie kolumny przywrócono do pionu i dumnie stojąc przypominają antyczne czasy. W niektórych partiach nawet architrawy położono na nich. Północny kraniec stadionu posiada amfiteatralne kamienne siedzenia i loże.





Na przeciwnym, za linią startową zrekonstruowano niewielką świątynię Ateny z białego marmuru, nieco zszarzałego z czasem.





Obok stadionowych łaźni niedawo ukończono rekonstrukcję kaplicy grobowej zwieńczonej dziwnym, stożkowym dachem z wieżyczką. Przypomina indyjskie stupy...



Prace wykopaliskowe trwają nieprzerwanie, aktualnie przy wielkiej bazylice z mozaikami na posadzce.

Bilet wstępu pozwala wejść na odkrywkę i do muzeum, położonego w osobnym budynku.
Kilka fotek z muzeum :












  PRZEJDŹ NA FORUM