Moje greckie ja
Do Szumera-przypuszczam,że zrobisz wszystko,by do Grecji i w lecie wyjechać,głęboko w to wierzę i życzę Ci tego aniołek,rozmyślałem o historii Polski w wieku 17-jak to się stało,że z mocarstwa rozdającego karty w Europie,jedynymi zdobywcami Moskwy staliśmy się[w niedalekiej przyszłości łupem państw sąsiednich]wyobrażałem sobie jak mogły wyglądać bitwy,kampanie Stanisława Żółkiewskiego,Jana Karola Chodkiewicza,Stefana Czarnieckiego,Jana Sobieskiego,w tych walkach,bitwach jesteśmy Grekom podobni,tylko dlaczego te najgorsze cechy sarmatyzmu przenosimy w współczesność?Mam wrażenie,że współczesny Janusz jest klonem szlachetki zagrodowego z chłopem pańszczyźnianym,i oby tacy do Grecji nie jeździli,bo tylko wstyd przynoszą


  PRZEJDŹ NA FORUM