Moje greckie ja |
Ok, nie spieram się. Wszystko dobre, co na wodę. SUP pewnie jest lepszy do pohasania z fikołkami do wody. Ale jak ktoś planuje wycieczki, to uważam kajak, bo ma przestrzeń ładunkową, gdzie możesz upchać maty, maski, rurki, napoje, a nawet, jak chcesz, to parasol i mały leżak Czyli, najlepiej mieć pod ręką kajak i SUPa |