Moje greckie ja |
quickstarter pisze: Oj będziemy Grecja jest jak narkotyk - czujesz że musisz i musisz Ja na przyszły rok myślę o Thasos Masz rację,dlatego też i na tym forum piszemy i mimo wszystkich różnic[jak się dwóch Greków spotka to 3 partie polityczne założą]czujemy tą greckość i mamy ją w sobie i życia braknie by wszystkie urokliwe zakątki tego kraju zobaczyć,zakosztować lokalnej kuchni,poznawać ludzi przez duże L-dumnych,a jednocześnie przyjaznych,pomocnych,ciekawych obcych,a jednocześnie nienarzucających się,nie da się tego kraju i Greków[mimo pewnych podobieństw]porównać z jakimkolwiek krajem Europy południowej[może poza Cyprem-ale i tam Grecy] |