Lefkada
Byłem dwa razy na Lefkadzie. I nie odbieram absolutnie tej wyspy negatywnie. A to ze względu na wybór miejsca noclegowego, jak i bliskość plaży przy domu, ale także stosunkowo jest niedaleko do zachodnich plaż z widokówek. Nidrii odwiedziłem tylko dlatego, że z tej mieściny mieliśmy wykupioną wycieczke na pobliskie wyspy. Dlaczego w takim razie wybrałeś tą miejscowość? Mieszkałem na obrzeżach Vasiliki, gdzie miałem trzy małe plaże do wyboru - https://goo.gl/maps/8ASFdXPYN9piYTFdA Dla nas miejsce idealne, dzięki wspomnianym plażom, 10 minutowym spacerkiem do miasteczka i około 35 min. spacerkiem w drugą stronę do plaży Agiofili. Co do plaż z widokówek, jednym się podoba, drugim mniej, natomiast zgadzamy się chyba, że trzeba je zobaczyć, a klif nad plaża też może być urokliwy. Jest miasteczko Agios Mikitas, oczywiście - dużo ludzi, ale 20 minutowe przejście z niego przez górę na plażę Mylos i jej widok z góry robi wrażenie. Jest na tyle duża, że zapewniam, że każdy znajdzie coś dla siebie. Naprawdę można też znaleźć kameralne plaże. Problem faktycznie jest z zabytkami, bo nie ma ich tam za dużo. Ale można zaliczyć wodospady, wjechać na najwyższy szczyt, odwiedzić klasztor Faneromeni, przylądek Lefkatas, ruiny zamku Agia Mavra. Co do Kefalonii, na której byłem w tym roku. Znowu podoba sytuacja, nikt nikogo nie zmusza, by odwiedzić plażę Myrthos czy Antisamos. Byłem akurat na tej pierwzej by pokazać znajomym. Natomiast wielką frajdę miałem owiedzając Platię Ammos, która po trzęsieniu ziemi jest niedostępna (brak części schodów). Ja na nią zszedłem i to było mega wrażenie. Jest mnóstwo plaż kameralnych, tylko dla siebie, a jak masz łódkę, kajak czy SUPa to naprawdę dobrobyt Byłem nieopodal Spartii (rewelacyjna jak dla mnie miejscówka) i tego doświadczyłem osobiście. A do wiaterków, jako zwykły śmietelnik pływający wyjątkowo turystycznie, nie przywiązuję większej wagi. Mam kajak, korzystałem z SUPa - dałem radę. Na koniec - to też tylko moja opinia


  PRZEJDŹ NA FORUM