Lefkada
My właśni wrociliśmy z Lefkady.
Bylismy drugi raz i na razie wiecej nie planujemy.
Było jak miało być.
Spalismy w Vasiliki i mielismy plaże pod domem.
Na zachodnie wybrzeże pojechaliśmy raz.
Chcieliśmy na Mylos i Agios Nikitas, nie udalo się zaparkować.
Pojechaliśmy na Kathisimy. Tłumy straszne, ale na falach się wyszaleliśmy.
Bylismy jeszcze na Agiofili, to akurat na plus.

Mieliśmy wrażenie, że bardzo przez 2 lata podrożało i chyba żadna kolacja nas nie powaliła.
tzn bylo ok, ale bez szału.
Za to kolacja cenowo i jakościowo w Sivocie na plus.

Odwiedziliśmy jeszcze latarnie i byliśmy na rejsie.
Nie było tak cudownie jak za pierwszym razie, ale wspominamy dobrze.

Jechalismy przez Ohryd a powrót przez Bułgarie i Rumunię


  PRZEJDŹ NA FORUM