Czołem Wam
Powitanie
    ralfbutton pisze:

    właśnie zupełnie nie mam pomsyłu gdzie się wybrać. Zdecydowanie autem, bez pośpiechu, w jakieś spokojne miejsce.



Miałam taka sama sytuację w 2016 r. Wybrałam wtedy Sarti (ma typowe cechy kurortu), ale spanie w spokojnej części miasteczka. Znajdziesz tu na forum moja relację Grecja leniwie... Potem była Sivota w Epirze, trochę chorwacki klimat ze względu na zatoczki i białe klify. Ostatnio była Nea Skioni - nadmorska wioska na Kassandrze, coś tam wieczorem się działo, ale na spokojnie, koła knajpek, średnia lodziarnia, ze 3 małe markeciki. W pobliżu rewelacyjna piaszczysta zatoczka bardzo szczęśliwy

Te 3 miejsca wybierane były ze wzgl. na odległość z Polski, nie chce 2 czy 3 pełnych dni tracić na dojazd, a tak to 1,5 dnia i kąpię się w Morzu Egejskim...


  PRZEJDŹ NA FORUM