Granica węgiersko-serbska
    piekara pisze:

    Jeśli ktoś bojkotuje tankowanie na HU ze wzgl na ich politykę (wiadomo o co chodzi) i nie chce dać im zarobić, to powinien też bojkotować płacenie za autostrady, noclegi czy kawki przy drodze.

Co kto powinien to raczej indywidualna sprawa. Najlepiej byłoby zupełnie ominąć te nieszczęsne Węgry :-). Jednak nie popadając w skrajności, zamierzam zostawiać tam jak najmniej pieniędzy. Pewnie bez tankowania i noclegu, węgierskie kawki też sobie daruję:-). Za ich pseudoautostrady (ze znakami "uwaga zwięrzeta" itp.) jednak zapłacę, gdyż nie uśmiecha mi się znacznie dłuższa jazda drogami krajowymi i lokalnymi.
Oczywiście to mój wybór, nikogo nie namawiam.


  PRZEJDŹ NA FORUM