Moje greckie ja
Cześć Szumer
,,Przecież wiesz że od trzech pewnie lat, ewangelizuję na forum )) ... Spoko, ... Najczęściej jest cisza ))..kłopotliwa )) ... Chyba że Hades da głos... Ale pewnie każdy trochę kumaty, wie o co chodzi ... Teksty kontrowersyjne, pod prąd )) Będą od czasu do czasu. ''
Jak bardzo się cieszę,że niedługo choć na krótki czas opuszczę ziemie zwaśnionych plemion-a nie należę do żadnego z nich-i wyruszając z Galicji będę przemierzał krainy Miłościwie Nam [kiedyś]Panującego Franciszka Józefa i dalej przez Bałkany do Hellady,to niezbędny element zdrowia psychicznego,lecz wracał będę z obawami:co zastanę po powrocie,gdzie wrócę?Czy aby nie do Rwandy?
Co do Twojej ewangelizacji,kiedyś zastanawiałem się czy kaznodzieją nie jesteś? aniołek .Mam głębokie przekonanie,że to co piszesz większość forumowiczów czyta z zapartym tchem i zgadzając się-lub nie-myśli.Aspekty i niuanse,które poruszasz pozwalają zatrzymać się w codziennej gonitwie i spojrzeć z innej perspektywy,jak Sokrates rozmawiający z napotkanymi ludźmi na ulicach Aten.
Co do Naszej Ulubionej Koleżanki:zacytuję Diogenesa z Synopy:,,Piękne kobiety,ale złe i zgryźliwe podobne są do alabastrowych naczyń napełnionych octem''


  PRZEJDŹ NA FORUM