Pierwszy raz do Grecji(autem)
^
Nie ma winiety za 14 euro. Są za 12, 17 i 60 euro.

Każdy robi jak uważa, ale w Słowenii swego czasu takie oszczędzanie miało w kilku przypadkach opłakane skutki.
Taka historyjka mi nasuwa się jak to pewien Pan kupował jabłka z sadu pewnej babiny. Chciała 5 złotych, on wytargował na 3 zł. Dumny, bo zaoszczędził, nie dał się zrobić w ciula. Wieczorem poszedł do jednej z najdroższych restauracji i wydał kilkaset złotych.


  PRZEJDŹ NA FORUM