Do Szanownych:Ogorka i Szumera,a jak wyglądają zwyczaje kulinarne Polaków i Greków?Polak je średnio 3 posiłki dziennie,więc nie dziwota,że wieczorem zamawia mniejszą ilość.Grek śniadań nie je[chyba,że za śniadanie uznamy kawę z ciasteczkiem czy obwarzankiem z sezamem]w czasie sjesty jakiś owoc,czy sałatkę,ewentualnie kawałek sera i dopiero późnym wieczorem całodzienny,celebrowany z rodziną posiłek,gdzie jedzenie jest ważnym ale jednak dodatkiem do rozmów i spotkań,do tego dochodzi radość życia,chęć dzielenia się jedzeniem i spontaniczność tego cudownego narodu-ot i całe wytłumaczenie.
Co do konsumpcjonizmu Greków kompletnie się z Ogorkiem nie zgadzam[chyba że mieszkańcy południa Grecji są 5 razy bogatsi i zupełnie inni niż ci z północy]Mam odczucia takie jak Szumer co do całokształtu greckiego podejścia,z moich obserwacji wynika,więcej starych aut[niż w Grecji]porusza się tylko w Serbii,Macedonii Północnej i Bułgarii,a już Słowacy w liczbie nowych aut biją Greków na głowę-tak jest w Macedonii[greckiej],Tesalii,Epirze,Tracji |